Bp Damian Muskus OFM podczas obchodów Dnia Jubileuszowego na Krzeptówkach: W każdym człowieku widzieć Chrystusa – oto wymóg, który płynie wprost z kart Ewangelii

← wróć do listy

Bp Damian Muskus OFM podczas obchodów Dnia Jubileuszowego na Krzeptówkach: W każdym człowieku widzieć Chrystusa – oto wymóg, który płynie wprost z kart Ewangelii

– W każdym człowieku widzieć Chrystusa, który kołacze do drzwi wspólnoty – oto wymóg, który płynie wprost z kart Ewangelii. W każdym, a więc nie tylko w takim, który myśli jak my i zapewnia nam poczucie bezpieczeństwa, ale zwłaszcza w tym, który jest właśnie ubogi, który jest bezbronny, który puka bez przerwy, który jest wręcz w tym wszystkim męczący i irytujący, zadający pytania i wyrywający nas z dobrego samopoczucia – mówił bp Damian Muskus OFM podczas Dnia Jubileuszowego w Sanktuarium Narodowym Matki Bożej Fatimskiej w Zakopanem-Krzeptówkach.

W niedzielę, 19 października w Sanktuarium Narodowym Matki Bożej Fatimskiej w Zakopanem-Krzeptówkach odbył się Dzień Jubileuszowy. Uroczystości rozpoczęły się o godz. 10.00 procesją różańcową w parku przy świątyni, po której sprawowana była Eucharystia pod przewodnictwem bp. Damiana Muskusa OFM.

Na początku Mszy św. proboszcz parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, ks. Marian Mucha SAC, nawiązał do pytania z Ewangelii: „Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?”. Podkreślił, że odpowiedź zależy od wiary i wierności Bogu. Przypomniał także, że orędzie fatimskie jest przesłaniem nadziei i nawrócenia, a nie lęku.

Powitał bp. Damiana Muskusa OFM, licznych kapłanów, siostry zakonne i pielgrzymów z wielu diecezji Polski, wyrażając radość z ich obecności. – Mam nadzieję, wierzę i ufam, że ta uroczystość sprawi, że będziemy szli przez świat z podniesioną głową i przede wszystkim z nadzieją – powiedział i poprosił biskupa o przewodniczenie Mszy św.

W homilii bp Damian Muskus OFM przypomniał, że sanktuarium na Krzeptówkach jest miejscem, w którym wierni uczą się zaufania Bogu. – W tej szkole pod kochającym okiem Maryi uczymy się prawdy, że Bóg nie opuszcza swoich dzieci. Jest z nimi nawet wtedy, gdy się od Niego oddalają, gdy szukają życiowych przygód, gdy mówią, że na ten moment nie jest im potrzebny – podkreślił i dodał, że wiara w Bożą obecność daje nadzieję nawet wobec niepokojów i wojen.

W nawiązaniu do Ewangelii o wdowie natrętnie, proszącej niesprawiedliwego sędziego, biskup wskazał, że kluczem życia chrześcijańskiego jest wytrwała nadzieja. – Wdowa nie miała nic, miała tylko nadzieję. Była uboga i samotna. Nie było na świecie człowieka, który dbałby o jej bezpieczeństwo. A jednak wierzyła, że prosząc bez wytchnienia, uzyska pomoc– powiedział.

Krakowski biskup pomocniczy zwrócił uwagę, że czytając tę przypowieść, wielu utożsamia się przede wszystkim z ubogą wdową, a nie z nieczułym sędzią. – Nie jest łatwo przyznać się przed samym sobą, że jestem człowiekiem nieczułym na los bliźniego. Nie jest łatwo odpowiadać na nieustanne pukanie do naszych drzwi przez ludzi, których nie umiemy zaakceptować, bo burzą nasz spokój – zauważył.

Biskup pytał, czy chrześcijanie w Polsce słyszą głos współczesnych ubogich, którzy proszą o pomoc. – Czy słyszymy głos współczesnych wdów, które wołają: obroń mnie przed złym człowiekiem? Czy z ochotą otwieramy drzwi dla tych, którzy nas proszą? – mówił.

Odwołując się do nauczania papieża Leona XIV, bp Damian Muskus OFM przypomniał, że Kościół jest matką, która buduje mosty, a nie mury. Przestrzegł przed szerzeniem postaw wrogości wobec ludzi szukających schronienia przed wojną i ubóstwem. – Czy nawoływanie do niechęci wobec tych, którzy do nas przychodzą, z Ukrainy czy z innych krajów, gdzie jest bieda i głód, jest w duchu Ewangelii? W duchu fatimskiego orędzia?– pytał i przypomniał, że Maryja w Fatimie wzywała do modlitwy różańcowej o pokój, a nie do odrzucenia drugiego człowieka. – Nie da się pogodzić Ewangelii z nawoływaniem do niechęci. Nie da się pogodzić Bożego spojrzenia na człowieka z optyką, która widzi nie człowieka, ale tylko zagrożenie– zaznaczył bp Damian Muskus OFM.

Wskazał, że wiarę wyznaje się także poprzez stosunek do ludzi, zwłaszcza bezbronnych i zależnych. – Pokornej wiary nie da się pogodzić z instrumentalnym wykorzystywaniem Ewangelii ani do celów politycznych, ani populistycznych. Pokorna wiara nie zawłaszcza miejsc świętych dla określonych opcji światopoglądowych. Nie rzuca słowami Ewangelii w drugiego człowieka jak kamieniem – mówił.

Biskup przypomniał, że gościnność i otwartość są konsekwencją miłości, a nie opcją do wyboru. – W każdym człowieku widzieć Chrystusa, który kołacze do drzwi wspólnoty – oto wymóg, który płynie wprost z kart Ewangelii. W każdym, a więc nie tylko w takim, który myśli jak my i zapewnia nam poczucie bezpieczeństwa, ale zwłaszcza w tym, który jest właśnie ubogi, który jest bezbronny, który puka bez przerwy, który jest wręcz w tym wszystkim męczący i irytujący, zadający pytania i wyrywający nas z dobrego samopoczucia – podkreślił.

Na zakończenie bp Damian Muskus OFM wezwał do modlitwy o przemianę serc i o zdolność do otwartości na drugiego człowieka. – Błagajmy o taką przemianę dla wszystkich mieszkańców polskiej ziemi. Prośmy o to, by skruszały nielitościwe serca ludzi. Prośmy o to, byśmy mieli odwagę w otwieraniu drzwi naszej wspólnoty dla kołaczących o dary gościnności. O to, byśmy potrafili przyjmować człowieka z jego potrzebami, ale także o to, byśmy takiego przyjęcia doświadczali, gdy my sami szukamy wsparcia u sióstr i braci. Bo kto nam zagwarantuje, że kiedyś my sami nie znajdziemy się w podobnej potrzebie? – mówił.

– Prośmy więc Gospodynię tego sanktuarium, Matkę Bożą z Fatimy, by otwierała nas na przemieniającą miłość Boga i podtrzymywała w nas nadziei, która buduje mosty, która łączy, która tworzy między nami więzy bliskości. Prośmy o to, by Kościół, nasza wspólnota był miejscem pokoju i braterstwa, miejscem dostępnym dla wszystkich, którzy szukają nadziei – dodał na zakończenie.

Przed błogosławieństwem kustosz, Marian Mucha SAC zaprosił wiernych na popołudniową procesję maryjną, która wyruszyła o godz. 15.00 z Krzeptówek do kościoła św. Krzyża, z modlitewnym przystankiem w Sanktuarium Najświętszej Rodziny.

Kapłan podziękował bp. Damianowi Muskusowi OFM za obecność i wspólną modlitwę, przypominając, że sanktuarium na Krzeptówkach było szczególnie bliskie św. Janowi Pawłowi II. Wyraził wdzięczność kapłanom, siostrom zakonnym i licznie zgromadzonym wiernym, podkreślając, że wspólna modlitwa jest źródłem nadziei i otwarcia na przyszłość. – Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, kiedy przyjdzie? W dużej mierze zależy od nas samych. Róbmy wszystko, by to się stało – zakończył.

Po południu, o godz. 15.00, wyruszyła procesja różańcowa ulicami Zakopanego – z

Dzień Jubileuszowy był zwieńczeniem tegorocznych obchodów fatimskich, wspólną modlitwą o pokój oraz wierność orędziu Matki Bożej, a także ostatnim Dniem Jubileuszowym w ramach diecezjalnych obchodów Roku Świętego 2025.

Dzień Jubileuszowy w Sanktuarium Narodowe Matki Bożej Fatimskiej w Zakopanem-Krzeptówkach 19.10.2025 r.

Źródło: Archidiecezja Krakowska